Ariana | Blogger | X X

Strony

8/26/2013

02. Nudne jest życie frajera.

Jołeczka~

Tak bardzo się ostatnio opierdzielam, że aż mi żal samej siebie.
Gdyby nie wyjście do zoo, miałabym poważny problem z określeniem, kiedy tak naprawdę ostatnio wyszłam z domu. Gdziekolwiek, chociażby do ogrodu.

Iryskowi się nudziło, więc testowała swoją peruczkę.
Taki ze mnie trÓ otakÓ.

W sumie, to chyba nie wiem, o czym pisać, bo nie działo się w tym tygodniu nic. Absolutnie NIC.

Ale w sumie, pochwalę się, że skończyłam opisywać atrakcje, wreszcie. To teraz czas zacząć się do nich przygotowywać... No nie? D':
Kapitularz już za 24 dni, a ja mogłabym ruszyć dupsko i zamiast oglądania kolejnych (jakże cudownych) serii, zabrać się za to, za co powinnam.

Co do świetnych serii, wczoraj obejrzałam śliczny film. Taki w sumie troszkę, emmm, nostalgiczny, ale śliczny :"D

Kotonoha no Niwa

Ach, no i przełom, chyba wreszcie uda mi się napisać ten czwarty rozdział Virtual Kingdom. Mam nadzieję, że zdążę zanim znowu się zablokuję~

W ogóle, zobaczyłam, że mam na tumblrze aż 11 obserwatorów i się zdziwiłam. Nawet na blogspocie mam mniej, heheszki. Ogólnie nie ogarniam tego całego tumblra. Tak, NADAL nie ogarniam. Ale cóż, jakoś tam się go edytuje, czy coś.

A w zoo było naprawdę super. TE ZWIERZĄTKA :"D
Ze wszystkich najbardziej zapamiętałam salamandrę. Chce mieć taką w domu ;^;

No czyż ona nie jest urocza?

Tak, odwala mi, bo zobaczyłam urocze zwierzątko w dziale zwierzątek, które urocze nie były. Gady, płazy i pająki wszędzie. Szło płaknąć, jak było ich tak dużo. No i wystraszyłam się robaczka, któremu udało się zwiać jakimś dziwnym sposobem. Tak oto uratował się przed zostaniem pożartym przez ptasznika. Za to naraził się na rozdeptanie przez wszystkich odwiedzających. ŁĄCZNIE ZE MNĄ.
Dziwne to to było.
A Kamil popchnął to coś pod półkę, żeby się schowało. Takie bohaterskie~
Mieliśmy także przygodę z sępami, które zaczęły na nas syczeć. Tak, uciekłam stamtąd jako pierwsza.
Tygrysy chodziły wszędzie tam, gdzie nas nie było, a pantera śnieżna spała dupskiem do nas.
Za to miś był bardzo przyjacielski i kładł się na grzbiecie tak, żebyśmy go widzieli.
Jedna małpka łapała ludzi za palce przez kratki.


Ach właśnie, byłam na Hetalia Day'u. Ale w sumie, już o tym pisałam. To jedyne zdjęcie, na którym jako tako wyglądam. A jutro cosplay walk. W sumie, sama nie wiem, czy chce mi się iść czy nie D:
A w środę przyjdzie do mnie Anko. WRESZCIE ktoś zetnie mi włosy.

Watashi ga Motenai no wa Dou Kangaetemo Omaera ga Warui!

Tak, dłuższego tytułu się nie dało. Pobił chyba nawet Ano Hi Mita Hana no Namae wo Bokutachi wa Mada Shiranai. Chociaż może nie, nie wiem xD
Ale zmierzając do tego, co chciałam osiągnąć wstawiając ten gif. Anime tak bardzo o mnie, że aż zrobiło mi się przykro :C

Właśnie, wreszcie przyszły moje mangi. Szkoda, że nie mam już na nie miejsca i muszę czekać do pierwszego, aż będę mogła powiedzieć tacie, że to najwyższy czas zrobić mi drugą część regału D':<

No i nadal nie posprzątałam w pokoju, wyniosłam jedynie brudne naczynia i wstawiłam do zmywarki. Ale zawiozłam dokumenty na Uniwersytet. Z małym opóźnieniem, no ale... Zawsze zaniosłam!

Zbliża się jesień, czuję to w kościach. Zwłaszcza wieczorami, kiedy robi się po prostu zimno. Co się dziwić, skoro sierpień się już kończy. Został mi w sumie tylko miesiąc wakacji. Chyba czas najwyższy coś ze sobą zrobić, bo do tej pory nie zrobiłam chyba nic. Aż ciężko w to uwierzyć, skoro miałam wolne od maja.
No ale, jesień równa się glany. Nareszcie będę miała jakieś buty, w których jest mi wygodnie. I zaczną się deszcze. Nigdy nie lubiłam deszczu, ale jakoś tak, mam na niego teraz ochotę~

Pozdrawiam,
Człowiek Kwiat

2 komentarze:

  1. Myślałam, że ścięłaś włosy i mi nie powiedziałaś... omg.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lol, Bezo xD Mnie nie ładnie w krótkich, więc nie zrobiłabym sobie tego D':

      Usuń